Popularność tradycyjnych książek w Polsce spada. Większość Polaków zadowala się krótkimi tekstami na portalach internetowych i w mediach społecznościowych. Okazuje się jednak, że portale takie jak Facebook mogą wspierać czytelnictwo. Ich użytkownicy lubią pochwalić się przeczytanymi pozycjami i podyskutować o nich ze znajomymi – wynika z badań Instytutu Monitorowania Mediów.
Obecnie żadnej książki w ciągu roku nie czyta już prawie 61 proc. Polaków – wynika z badań prowadzonych przez Bibliotekę Narodową i TNS Polska. Grupa ta systematycznie rośnie. Jeszcze 10 lat temu bez lektury obywało się niespełna 42 proc. naszych rodaków. Tradycyjna książka drukowana musi mierzyć się z nowoczesnymi technologiami i licznymi tekstowymi komunikatami, które odbieramy na różnych nośnikach. Jednak z raportu IMM wynika, że media społecznościowe mogą wspierać czytelnictwo.
– Ze względu na niezadowalające statystyki dotyczące czytelnictwa książek w Polsce postanowiliśmy sprawdzić, jak książka miewa się w szczególnie nietypowym dla niej, a naturalnym dla internautów środowisku, czyli w mediach społecznościowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Monika Tomsia specjalista ds. PR Instytut Monitorowania Mediów. – Z danych IMM wynika, że od początku 2014 roku pojawiło się około 26 tys. deklaracji czytelnictwa, a około 15 tys. unikalnych autorów zadeklarowało przeczytanie co najmniej jednej książki.
Na potrzeby raportu IMM zbadał wpisy oraz komentarze, w których internauci informowali o tym, że przeczytali książkę. Instytut zbadał również deklaracje o przeczytaniu książki w kontekście wybranych przez IMM kategorii książek.
– W czołówce ulubionych przez internautów kategorii pojawiła się powieść – 14 proc. wszystkich deklaracji – informuje Monika Tomsia. – Na drugim miejscu znalazły się biografie i autobiografie: około 13,5 proc. wszystkich wzmianek, oraz kryminały: niecałe 13 proc. wszystkich deklaracji. Poza podium znalazły się coraz bardziej popularne na polskim rynku wydawniczym opowiadania oraz horror.
Poza pierwszą piątką znalazły się poradniki i romanse, które są chętnie czytane przez panie odwiedzające różne fora o tematyce kobiecej.
Z danych IMM wynika, że Polacy lubią dyskutować o książkach, które przeczytali. Najpopularniejszym do tego miejscem w sieci jest Facebook, na którym znalazło się niemal 40 proc. wszystkich deklaracji na temat czytelnictwa. Na drugim miejscu znajduje się Forum Wizaz.pl (około 20 proc. wszystkich deklaracji), a na trzecim – Netkobiety.pl (około 16 proc. wszystkich wzmianek).
– Wypowiedzi internautów możemy podzielić na kilka typów – podsumowuje Monika Tomsia z Instytutu Monitorowania Mediów. –Charakterystyczne dla Twittera i Facebooka są wypowiedzi informujące o dopiero co zakończonej lekturze. Natomiast na forach dla kobiet pojawiają się wątki tematyczne, na przykład dotyczące danego autora czy poszukiwań pozycji podobnych do ulubionej powieści.
Jak podkreśla, wysoka pozycja i zainteresowanie literackimi wątkami na forach dla kobiet może być związane z obserwowanym przez Bibliotekę Narodową zjawiskiem, że to jednak kobiety częściej czytają książki („Społeczny zasięg książki w Polsce w 2012 r.”).
[Newseria.pl]
Rzeczywiście dyskusje o książkach stały się teraz bardzo popularne na facebooku, a natężenie tego zjawiska można teraz obserwować przy promocji książku „Guru Kultury”