Polska prawdziwą specjalną strefą ekonomiczną

Dotychczasowa działalność specjalnych stref ekonomicznych (SSE) w Polsce zaowocowała inwestycjami wartymi ponad 20 mld euro oraz powstaniem 186 tysięcy nowych miejsc pracy. 5 spośród 14 polskich stref znalazło się w rankingu 50 najlepszych SSE na świecie. Jednak eksperci zwracają uwagę, że mimo wydłużenia terminu działalności polskich SSE, najlepsze warunki do inwestowania będą panowały u nas tylko do 30 czerwca przyszłego roku. Później UE zmieni, na bardziej niekorzystne, zasady udzielania pomocy publicznej – wynika z raportu „Poland – a true special economic zone” przygotowanego przez firmę doradczą EY.

W związku z tym, że termin działalności polskich stref został wydłużony do końca grudnia 2026 roku, zdecydowanie poprawiła się perspektywa realizacji nowych projektów na terenie SSE przez inwestorów.  Ponad 6 tys. hektarów czeka na zagospodarowanie przez przedsiębiorców. Mimo to pierwsza połowa 2014 roku to ostatni moment dla inwestorów na złożenie wniosków o zezwolenie na działalność w SSE na korzystniejszych warunkach. Od 1 lipca przyszłego roku Komisja Europejska zmieni warunki udzielania pomocy publicznej w całej UE, przez co intensywność wsparcia dla inwestorów ulegnie zmniejszeniu.

Prognozy spójne – będzie wzrost powyżej 3,0%

Jak wynika z analiz EY, w latach 2008-2012 skumulowany wzrost PKB w Polsce wyniósł 18,1% – zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich krajów UE. W tym czasie cała gospodarka UE skurczyła się o 0,8%. Jednym z powodów tej sytuacji był ciągły napływ inwestycji do naszego kraju. Wśród kluczowych instrumentów używanych do zachęcania inwestorów znajdują się specjalne strefy ekonomiczne, w ramach których najważniejszą korzyścią dla przedsiębiorców są ulgi podatkowe. Prognozy ekonomiczne EY oraz instytutu Oxford Economics pokrywają się z prognozami wielu niezależnych instytucji finansowych.  Są one dla Polski pozytywne i przewidują wzrost PKB na poziomie 3,5% – 3,6% w 2016 roku. Jednocześnie od 1 lipca 2014 r. Komisja Europejska zmieni przepisy dotyczące pomocy publicznej w całej Unii Europejskiej oraz w Polsce. Będą one miały wpływ również na działanie inwestorów z SSE. Zmiany, o których mowa będą niekorzystane dla inwestorów. Dlatego, aby zabezpieczyć wsparcie w SSE na obecnych zasadach, należy uzyskać zezwolenie na prowadzenie działalności strefowej do końca czerwca 2014 r.

– Wielu inwestorów podejmuje decyzje odnośnie realizacji inwestycji z uwzględnieniem dostępnej pomocy publicznej. Jeden z naszych klientów określił to po prostu, jako element rynku. Dlatego wydłużenie istnienia stref do 2026 roku to świetny sygnał dla przedsiębiorców. Ta decyzja w połączeniu z faktem, że dopiero za ponad pół roku zmienią się warunki udzielania wsparcia w UE a także z naprawdę pozytywnymi sygnałami ekonomicznymi dla Polski, może zaowocować wieloma decyzjami o realizacji inwestycji w Polsce – mówi Paweł Tynel, Dyrektor w Dziale Doradztwa Podatkowego EY, lider zespołu ds. dotacji i ulg inwestycyjnych, współautor raportu.

Polska strefą inwestycji

Polskie specjalne strefy ekonomiczne odnotowały stały wzrost i rozwój działalności w ciągu 18 lat swojego funkcjonowania. Zajmują obszar prawie 16 tys. ha, udzieliły niemal 1600 zezwoleń, na ich terenie powstało 186 tysięcy nowych miejsc pracy i zrealizowano inwestycje warte ponad 20 mld euro (dane na dzień 31.12.2012). Na inwestorów wciąż czeka ponad 6 tys. ha do wykorzystania, a dodatkowo powierzchnia ta może zostać powiększona jeszcze o kolejne 4 tysiące (obecny limit to 20.000 ha).

– Specjalne Strefy Ekonomiczne to największy magnes dla inwestorów zagranicznych, szczególnie ważny w czasach kryzysu.14 specjalnych stref ekonomicznych oferujących zwolnienia podatkowe to prawdziwe perły w koronie systemu zachęt inwestycyjnych w Polsce. Wydłużenie ich działalności do 2026 r. to dobry ruch. Decyzja polskich władz odbiła się szerokim, pozytywnym echem w europejskich sferach biznesowych – mówi Sławomir Majman, Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Wysokie notowania polskich SSE na świecie

5 spośród 14 polskich SSE znalazło się na liście międzynarodowego rankingu 50 najlepszych specjalnych stref ekonomicznych na świecie, przygotowanego przez fDi Magazine of the Financial Times. Najlepsze wyniki osiągnęła Katowicka SSE, zajmując 2. miejsce w Europie i 11. na świecie. Pozostałe strefy wyróżnione w rankingu to: Łódzka, Wałbrzyska, Pomorska oraz Starachowicka. Europejskie strefy wyróżniają się od innych przede wszystkim wysoką jakością infrastruktury oraz rozbudowaną siecią transportową.

 – Nasza pozycja w rankingach to niewątpliwie powód do zadowolenia, choć nie przypuszczam żeby nasi Inwestorzy na ich podstawie decydowali o wyborze lokalizacji pod inwestycje. Niemniej, myślę, że każdy z nich z przyjemnością przeczyta, że jego wybór potwierdzają poważne ekonomiczne tytuły prasowe. 

Cieszy mnie szczególnie zapowiedź bliskiego przyjęcia przez Radę Ministrów pakietu sprzyjającego silnemu ożywieniu inwestycyjnemu w SSE. Właściwie nie można było wybrać lepszego momentu. Syndrom zamykających się drzwi, wywołany planowaną zmianą przepisów dotyczących udzielania pomocy publicznej w UE, już sam w sobie powinien zaowocować ożywieniem, ale jego wzmocnienie mądrymi rozwiązaniami to dodatkowa korzystna interwencja Rządu RP na rynku pracy. Musimy tylko pamiętać, ze konkurencja nie śpi, a kto szybko daje ten dwa razy daje – podkreśla Piotr Wojaczek, Prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

O firmie EY

EY jest światowym liderem rynku usług profesjonalnych obejmujących usługi audytorskie, doradztwo podatkowe, doradztwo biznesowe i doradztwo transakcyjne. Nasza wiedza oraz świadczone przez nas najwyższej jakości usługi przyczyniają się do budowy zaufania na rynkach kapitałowych i w gospodarkach całego świata. W szeregach EY rozwijają się utalentowani liderzy zarządzający zgranymi zespołami, których celem jest spełnianie obietnic składanych przez markę EY. W ten sposób przyczyniamy się do budowy sprawniej funkcjonującego świata. Robimy to dla naszych klientów, społeczności, w których żyjemy i dla nas samych.

Nazwa EY odnosi się do firm członkowskich Ernst & Young Global Limited, z których każda stanowi osobny podmiot prawny. Ernst & Young Global Limited, brytyjska spółka z odpowiedzialnością ograniczoną do wysokości gwarancji (company limited by guarantee) nie świadczy usług na rzecz klientów.

Aby uzyskać więcej informacji, wejdź na www.ey.com/pl

[ey.media.pl]

reklama:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozwiąż równanie: *Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.