Nie wystarczy wysłać CV, by dostać pracę. Największe szanse na szybkie znalezienie zatrudnienia mają osoby, które osobiście udadzą się do pracodawcy, będą dzwonić i w ten sposób pokażą swoją determinację. Pomocne mogą być też agencje zatrudnienia, które są w stanie znaleźć pracę nawet w ciągu dwóch dni.
‒ To jest mit, że pracy nie ma, trzeba jednak odrobić swoje lekcje. Odwiedzić kilka agencji i kilku pracodawców, a nie tylko wysłać CV. Wtedy jesteśmy w stanie pokazać swoją determinację i motywację, że nam zależy – zachęca w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Anna Wicha, dyrektor generalna Adecco Poland, firmy doradztwa personalnego.
Stopa bezrobocia rejestrowanego według GUS regularnie spada i od początku roku zmalała już z 14 proc. w styczniu do 12 proc. w czerwcu. Jak jednak podkreśla Wicha, Polacy wciąż muszą walczyć o pracę. Na ogłoszenia o jednym lub kilku wolnych miejscach napływa do pracodawców często nawet kilkaset aplikacji.
Dlatego osoby szukające pracy muszą się czymś wyróżnić na tle innych kandydatów. Dobrą metodą jest odwiedzenie firmy, rozmowa z potencjalnym pracodawcą i nawiązanie kontaktu z rekruterami. W taki sposób możemy pokazać, że zależy nam na tej pracy bardziej niż osobom, które ograniczyły się do wysłania dokumentów.
Nie do przecenienia jest też elastyczność i gotowość podjęcia pracy w innym obszarze. Dyrektor Adecco Poland dodaje, że elastyczności uczą się zwłaszcza te osoby, które współpracowały już z agencjami zatrudnienia. Szczególnie ci szukający pracy, którzy już poznali system pracy tymczasowej, są w dobrej sytuacji, by znaleźć pracę.
‒ Takie osoby mają szansę na to, żeby sprawdzić się w innym środowisku pracy i w ten sposób dostając kilka czy kilkanaście szans, mają potencjalnie więcej okazji, żeby dostać pracę na stałe – przekonuje Wicha.
Agencje zatrudnienia mogą też pomóc spółkom znaleźć solidnych pracowników. Jak podkreśla Wicha, w niektórych przypadkach proces może potrwać zaledwie kilka dni, ale wydłuża się w przypadku poszukiwania osób o specjalistycznych umiejętnościach.
‒ Jeżeli klient zamawia u nas pracownika dzisiaj, to najczęściej wysyłamy go do pracy jutro czy pojutrze. Jeżeli mówimy o zawodach bardzo specjalistycznych, gdzie trzeba przeprowadzić szereg testów, sprawdzić referencje i kompetencje pracownika, to trwa to od kilku do nawet kilkunastu tygodni – tłumaczy Wicha.
[biznes.newseria.pl]