Studia podyplomowe coraz bardziej popularne wśród młodych absolwentów

Wśród Polaków coraz większą popularnością cieszą się studia podyplomowe. Jeszcze kilka lat temu do największego grona zainteresowanych zaliczały się raczej osoby nieco starsze, którym zależało na wsparciu kariery zawodowej lub zmianie pracy, a nawet zawodu. Dzisiaj ta forma studiowania znajduje coraz większe grono chętnych, również w grupie świeżo upieczonych absolwentów studiów licencjackich lub magisterskich.

bb3-055

Studia podyplomowe – opcja dla każdego

Okres ich trwania to zazwyczaj cztery semestry, chociaż zdarzają się takie uczelnie i kierunki, na których nauka jest rozłożona tylko w jednym roku akademickim. Jak sama nazwa wskazuje, to forma kształcenia przeznaczona dla osób, które posiadają już dyplom, przynajmniej ten ze studiów licencjackich. W zależności od uczelni, program kształcenia na studiach podyplomowych może wymagać złożenia przez słuchacza pracy końcowej lub egzaminu. Po ich zakończeniu student otrzymuje świadectwo ukończenia studiów podyplomowych. Warto pamiętać – to nie to samo co kolejny dyplom (np. magisterski lub doktorancki), a poświadczenie nabycia dodatkowej wiedzy z konkretnej dziedziny. – Ze względu na krótki czas trwania i nieco bardziej ukierunkowaną wiedzę, uczelnie i szkoły wyższe notują systematyczny wzrost zainteresowania studiami podyplomowymi – stwierdza specjalistka Wyższej Szkoły Biznesu i Nauk o Zdrowiu. – Od niedawna natomiast można zaobserwować coraz większą popularność tej formy kształcenia u coraz młodszych osób – dodaje.

Edukacja w zgodzie z rynkiem pracy

Ze względu na podkreślone wyżej rosnące zainteresowanie, coraz więcej akademii i szkół wyższych poszerza swoje oferty o studia podyplomowe. W dodatku wiele z nich dość precyzyjnie dobiera kierunki w oparciu o trendy lub prognozy dotyczące rynku pracy w Polsce. Dla przykładu Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu proponuje naukę z zakresu takich dziedzin jak BHP, podologia i pedagogika, ale również dietetyka, masaż, mediacja, sztuki wizualne i coaching. To wyjątkowo „modne” kierunki, nie tylko z punktu widzenia młodych ludzi. Już umiejętności z zakresu mediacji mogą stanowić dodatkowy punkt w CV, czyniący poszukującego zatrudnienia jeszcze bardziej atrakcyjnym z punktu widzenia pracodawcy. Ze względu na liczne zalety tego typu rozwiązania, warto realnie zastanowić się nad studiami podyplomowymi, jako doskonałym uzupełnieniem dla studiów I czy II stopnia.

Jak wybrać „podyplomówkę”?

Po dokładnym ustaleniu własnych umiejętności i oczekiwań, warto realnie przyjrzeć się rynkowi pracy. Trzeba dowiedzieć się, jakich pracowników i które konkretne kwalifikacje cenią sobie pracodawcy. Źle dobrane studia, choćby i podyplomowe, to tak naprawdę zmarnowane pieniądze i czas. Mimo wszystko nie można ślepo podążać za modą. Nie warto ulegać namowom znajomych, hasłom reklamowym itd. Niekoniecznie dobrym rozwiązaniem będzie zwracanie głównej uwagi na cenę. Przede wszystkim należy się kierować programem studiów, opinią na temat uczelni i kadrą nauczającą. Wybierając konkretny kierunek, wcześniejsza weryfikacja programu nauczania pomoże uniknąć przykrego rozczarowania w przyszłości. Niejednej osobie zdarzyło się iść na wymarzone studia, na których połowa przedmiotów sprawiała wrażenie dobranych całkowicie przypadkowo.

Coraz więcej młodych ludzi zdaje sobie sprawę, że trudny rynek pracy wymaga większej kreatywności, a przede wszystkim dodatkowych umiejętności, które pozwolą się wyróżnić na tle licznej konkurencji. Przekonują się, że wraz z wciąż nabywaną wiedzą wzrastają ich zawodowe kompetencje, dzięki czemu stają się coraz bardziej atrakcyjni dla potencjalnego pracodawcy. Ci natomiast, którzy już mają pracę, chętnie korzystają ze studiów podyplomowych, bo wiedzą, że dzięki temu mogą liczyć na wykazanie się przed szefem, lepsze zarobki i stanowisko w przyszłości.

reklama:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozwiąż równanie: *Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.